Poznaj świat Naruto na nowo!
Junin
-Nigdy bym nie zrobił- odpowiedział tuląc ją do siebie- ale ty mi już takich rzeczy też więcej nie rób, prawie na zawał zszedłem...
-może lepiej zostawimy ich samych- zasugerował Kakashi
Offline
Junin
Suzan pociągnęła Naruto za sobą i wyszła z elektrowni.
Offline
Junin
-skąd nagle tyle energii wzieła?- spytał zdziwiony Naruto- Nee-chan poczekaj!
-no i znowu mam za nią gonić?- zdołował się Sasuke
-A!- krzyknął Naruto
Offline
Junin
-Co tam takiego ciekawego jest?-spytała Suzan.
Offline
Junin
-Sakura Suzan wy idźcie przodem i udawajcie że tylko wy z nimi tu byłyście dobrze- poprosił Kakashi- Sasuke choć ze mną
-Hai- odpowiedział i oboje znikneli
-No to choćmy- powiedziała Sakura przyśpieszając
Offline
Junin
Suzan nie chętnie poszła za Saukrą.
Offline
Junin
Sakura weszła do pokoju w którym byli Aiko i Naruto a do tego mnóstwo innych osób
-To wszyscy?- spytał zdenerwowany mężczyzna
-to wszyscy- powiedziała Sakura niepewnie
Offline
Junin
Suzan nic nie mówiła tylko rozglądała się dokoła.
Offline
Junin
-Dobra związać wszystkie- rozkazał niski facet w okularkach
-Hai- mężczyźni szybko złapali wszystkich i zaczeli związywać
-Nie jestem kobietą!- krzyknął Naruto zdenerwowany
Offline
Junin
Co tu się dzieje?-pomyślała Suzan ale nie próbowała uciekać-lepiej będzie jak ozbacze o co w tym chodzi.
Offline
Junin
-nic wielkiego to poprostu sprzedawcy niewolników...- warkneła Sakura
-Tak i mamy szczęście- ucieszył się okularnik patrząc na ochraniacz Aiko- za Shinobi ludzie bardzo dużo płacą...
-zostaw ją!- wrzasnął Naruto
Offline
Junin
Dobrze że ja nie mam ochraniacza na widoku-pomyślała Suzan-w końcu jestem geninem. Przy pierwszej lepszej okazji ucieknę.
Ostatnio edytowany przez zuzia12242 (2013-04-04 22:00:30)
Offline
Junin
-na waszych rękach założyliśmy kajdanki które zatrzymują przepływ chakry- zaczął wysoki facet- nie możecie się teraz ruszyć...
-Naruto czegoś ci to nie przypomina?- spytała Sakura
-A no miałem już takie kajdanki!- przypomniał sobie- miło nie było...
Offline