Poznaj świat Naruto na nowo!
Junin
-Łał a jednak ci na niej zależy a już myślałam że dla ciebie nic nie znaczy bo tak się do niej zwracasz...-powiedziała Suzan próbując go dogonić.
Offline
Junin
-zwracam się tak jak do wszystkich- odpowiedział- choć kilka razy prosiła bym nie był dla niej miły...- zdziwiony zatrzymał się przed drzewem- porwali ją...
Offline
Junin
-Jak to?! I kto?!-wrzasnęła na cały głos. Odwróciła się i pobiegła szybko do obozu.
-Dobra koniec spania-wrzasnęła-trzeba ustalić co robimy bo porwali Aiko-poszła do namiotu Kakashiego i zaczęła wydzierać mu się nad głową.
Offline
Junin
Sasuke zerwał list i pobiegł do obozu
-pozwólcie że wam przeczytam...- powiedział zdołowany patrząc na zaspanego Kakashiego
-dobrze czytaj Sasuke- pozwolił mu Kakashi
-Jak to porwali Aiko?!- spytał Naruto- Mama mnie zabije...
Offline
Junin
-Nie zabije prędzej ja ukatrupię porywaczy-patrzyła z wściekłością w oczach Suzan. Teraz naprawdę było widać jej zwężone źrenice do maximum.
Offline
Junin
-Więc tak- zaczął Sasuke- "chcemy okup od wioski ukrytego liścia wzamian za córkę czwartego Hokage, jeśli nie dostaniemy okupu do jutra do północy ona zginie" Hahahaha!
-Będzie kiepsko- stwierdził Kakashi
-Oj będzie...- potwierdził Naruto
-Naruto!- Sakura przyłożyła mu w głowę- twoja siostra została porwana a ty nie panikujesz?! A ty!- wskazała na Sasuke- twoja dziewczyna została porwana a ty się śmiejesz?!
Offline
Junin
-Jak tak możecie? Dobra, Sasuke gdzie przynieś okup?-spytała Suzan patrząc na niego zabujczo.
Offline
Junin
-śmieję się bo oni z nią nie wytrzymają takiej ilości czasu- odpowiedział powstrzymując śmiech- poza tym ty naprawdę chcesz zanieść im ten okup?
-tam gdzie się wybieraliśmy- Sakura zabrała Sasuke list- w Yuki-gakure... Dokładniej w elektrowni
Offline
Junin
-Nie miałam zamiar tam pójść i im wlać-powiedziała-Tak czy siak koniec postoju. Zwijamy obóz i ruszamy-powiedziała Suzan-Wlejemy porywaczom i złapiemy strusia.
Offline
Junin
-taa... Aiko to pewnie zrobi po tym jak im zwieje- stwierdził na boku Sasuke- ej albo ona się dała byśmy szybciej doszli do Yuki-gakure!
-Wiesz że możesz mieć rację- przyznał Naruto na co Kakashi skinął głową i zaczeli wszystko pakować
-eh... chłopaki...- jękneła Sakura pakując się
Offline
Junin
-Ty musisz zostać-powiedziała do tygrysa-masz-dała mu zawieszkę-daj to jemu-wyciągnęła zdjęcie Amoona-i zostań z nim.
Offline
Junin
-A tak wogóle Amoon to twój chłopak?- spytał zaciekawiony Naruto
-kolejna para? Ja z wami nie wytrzymam- stwierdził znudzony Sasuke
-I kto to mówi?- zdziwiła się Sakura
Offline
Junin
-Nie to dobry przyjaciel-powiedziała Suzan.
Offline
Junin
-jasne jasne- zaśmiał się Naruto- powiedzmy że wierzę...
-Naruto jak tam z Hinatą?- spytał wrednie Sasuke
-Ne?! Naruto chodzisz z Hinatą?!- spytała zdziwiona Sakura
-dobra ruszajmy!- powiedział Kakashi idąc w stronę portu
Offline
Junin
Suzan ruszyła za nim. Miała dość gadania o związkach.
Offline